Rok szkolny 2001/2002
AKTUALNOŚCI:
Ślubuję i przyrzekam
Szesnastego października w Publicznym Gimnazjum w Bądkowie odbyło się pasowanie uczniów klas pierwszych na gimnzjalistów. Jestem jedną z pierwszoklasistek, więc tzw. "chrzest" nie ominął również mnie. Myślę, że ten dzień będę wspominać z uśmiechem, ponieważ rozrywki wymyślone przez starszych kolegów były bardzo zabawne.
Na początku uroczystości został odśpiewany hymn, a uczniowie pierwszych klas złożyli przyrzeczenie. Nieco później pani dyrektor, ołówkiem o pokaźnych rozmiarach pasowała nas na uczniów gimnazjum. Nauczyciele klas rozdali swoim wychowankom legitymacje szkolne wraz ze zdjęciami.
Po uroczystej części dnia zaczęła się część artystyczna. Przedstawiciele klas zaśpiewali trzy piosenki wybrane przez siebie. Kiedy wszyscy uczniowie zaprezentowali swój repertuar, koledzy z klas drugich rozpoczęli nasze otrzęsiny.
Na początku, każdy z uczniów musiał zostać podstęplowany na twarzy dwiema pieczątkami. Później wszyscy zobowiązani byli wypić pół szklanki soku z cytryny oraz zjeść mieszankę przypraw, które były bardzo ostre. Na koniec "chrztu" każdy miał za zadanie zrobić przewrót na materacu gimnastycznym. Chłopcom było bardzo łatwo, lecz dziewczynom, które ubrane były w spódniczki, sprawiało to kłopot.
Moim zdaniem otrzęsiny bardzo się udały, szkoda tylko, że dyskoteka nie odbyła się w ten dzień z powodu braku prądu, lecz mimo to każdy uczeń będzie pamiętał ten dzień do końca swojego życia.
czytaj dalej na temat: Ślubuję i przyrzekamPróbny egzamin 16.10.2001
Uczniowie klas III będą pisali próbny egzamin - test kompetencji. Ich samopoczucie przed testem, było raczej pozytywne co potwierdzają następujące wypowiedzi"
- nie jesteśmy zdenerwowani
- nie dotarło do nas, że jutro piszemy test
- nie wiemy co nas czeka
- dziwne uczucie, ale się o tym nie myśli
- wszyscy żartujemy, że dopiero dzisiaj będziemy się uczyć
Wrażenia Uczniów po egzaminie
- nie zauważyliśmy trzech ostatnich zadań
- byliśmy zdenerwowani i roztrzepani
- jesteśmy niezadowoleni z siebie
czytaj dalej na temat: Próbny egzamin 16.10.2001Mój pierwszy dzień w szkole
Niedawno skończyły się wakacje, Zaczął się nowy rok szkolny pełen przygód i niespodzianek. jestem uczennicą I klasy gimnazjum. Przeszłam do innej szkoły i poznałam nowych ludzi. Chciałabym opisać mój pierwszy i niepowtarzalny dzień w nowej szkole.
Była niedziela. Ogarniały mnie rózne uczucia. Pomyślałam: Jak mnie przyjmą? Czy mnie polubią? Bardzo się denerwowałam. Cały dzień o tym myślałam. I stało się. Nadszedł ten dzień - rozpoczęcie roku szkolnego. wszyscy ubrani na galowo zgromadzili się w domu kultury. Uczniowie z dumą na twarzy przywitali nowy rok hymnem. Pani dyrektor z uśmiechem na twarzy powitała wszystkich, a w szczególności I klasy. Kiedy wyznaczyła wychowawców każdy podążył do swojej klasy. Poznałam swojego wychowawcę. Poczułam się pewniejsza. Nerwy ustąpiły. W domu opowiadałam swoje wrażenia.
Rozpoczęła się nauka. Chciałam jak najlepiej wypaść. Musiałam wstawać dwie godziny wcześniej. Nie wiedziałam w co się ubrać. Po długim zastanowieniu w końcu coś wybrałam. Chciałam się pokazać z jak najlepszej strony. Kiedy szłam do autobusu razem z moją "przyjaciółką od serca" opowiadałyśmy sobie jak to jesteśmy gimnazjalistkami. W szkole nie rozstawałyśmy się na krok, ponieważ nikogo nie znałyśmy. Nie wiedziałyśmy do kogo się odezwać. Bałyśmy się, że popełnimy "gafę". Po tygodniu wszystko ustąpiło.
Teraz zaczynamy drugi miesiąc szkoły. Ze wszystkimi się znamy. Bardzo mi się tu podoba. Jest mi smutno, kiedy nadchodzi weekend. Nie mogę się doczekać kolejnego dnia w szkole. Cieszę się, bo nigdy nie miałam tylu przyjaciół jak tu i wiem, że wielu z nich mogę zaufać.
czytaj dalej na temat: Mój pierwszy dzień w szkole
Wywiad z dyrektorem Gimnazjum panią Haliną Małecką
Nasza szkoła funkcjonuje. Jest to zasługa Was uczniów, nauczycieli, ale przede wszystkim dyrektora gimnazjum - Pani Haliny Małeckiej. Postanowiliśmy udać się do niej, aby dowiedzieć się czegoś więcej o jej pracy i życiu. Posłuchajcie naszego dialogu:
MR: Czy we wczesnej młodości planowała pani wybór zawodu nauczyciela?
HM: Tak naprawdę wcześnie to nie. W siódmej klasie szkoły podstawowej jedna z moich nauczycielek zapytała się, czy chciałabym być nauczycielką. Odpowiedziałam, że nie. Właściwie to ten pomysł zrodził się pod koniec liceum.
MR: Czy trudno jest kierować gimnazjum?
HM: Kierować gimnazjum jest o wiele trudniej niż szkołą podstawową (bo jak wiecie najpierw byłam dyrektorem SP w Bądkowie) Jest ciężko, ponieważ więcej młodzieży - to więcej problemów. Nie zdążę was wychować tak jak w podstawówce. Jesteście tylko trzy lata. Dużymi problemami są dowozy, ciasnota, brak sali gimnastycznej.
MR: Jakie jest Pani największe marzenie związane z pracą?
HM: Przede wszystkim chciałabym jeszcze pracować. może też o tym, aby: zaczęła się budowa sali gimnastycznej, przyszły komputery oraz nie było problemów z narkotykami.
MR: Czy lubi Pani swój zawód?
HM: Lubię. Najlepiej czuję się jako nauczyciel. Teraz uczę w pierwszych trzech klasach i bardzo mi to odpowiada
MR: Dziekuję za rozmowę, życzymy spełnienia marzeń.
Rok szkolny 2001/2002
Dyrektor:
p. Halina Małecka – fizyka
Nauczyciele:
Kl. Ia – p. H. Dondalska – j. polski
Kl. Ib – p. R. Stępkowski – historia, wych. fiz.
Kl. Ic – p. M. Głowacka – geografia
Kl. IIa – p. M. Wierzchowska – j. polski
Kl. IIb – p. T. Babicka – j. angielski
Kl. IIc – p. J. Nowakowski – historia, WOS
Kl. IIIa – p. B. Wesołowska – matematyka, fizyka
Kl. IIIa – p. E. Jakóbowska – biologia, chemia
Kl. IIIc – p. Z. Etynkowski – wychowanie fiz.
p. B. Wyborska – j. rosyjski
p. S. Pasturczak – wychowanie fiz.
p. J. Graczyk – informatyka, technika
p. R. Mroczkowski – sztuka, świetlica
p. A. Kuczyński – matematyka, fizyka, informatyka